• Heteromycophaga glandulosae?
Zostawiłbyś mi Mirku jakiś owocnik? :)
Nie ma sprawy:-)
dużo tego nie ma ale podzielić da się.
Nie znam biologi tego gatunku ale obawiam się, że owocniki mogą być zbyt młode ... ale spróbować chyba warto?
Zastanawiałem się czy nie wrzucić ich do dojrzewalni.
Mirku, a co z Twoimi z wątku:
https://www.bio-forum.pl/messages/33/737571.html - zostały już potwierdzone ???
(wypowiedź edytowana przez mirek63 02.lutego.2016)
Gratulacje Mirku. :D Wyglądają "książkowo".
Polska to prawdopodobnie 6 kraj, w którym zaobserwowano ten gatunek.
Nie wiem czy dobrze rozumiem (trudny język ;-)), ale wydaje się, że E. truncata nie jest obligatoryjnym ich żywicielem? Warto zatem przyglądać się i innym gatunkom Exidia:
http://www.mycologen.nl/Coolia/PDF-files/Coolia57(3)pp121-124_Bruggeman_Gallen.pdf
I jeszcze bardzo ciekawa sprawa. :-) Historia Heteromycophaga glandulosae w Polsce, o czym pewnie jeszcze nikt nie wie (?) - zaczęła się chyba ponad 10 lat temu! :P Przyjrzyjmy się zdjęciom wykonanym przez Mirka (Mirki2). Moim zdaniem te pasożytnicze grzybki są tam widoczne:
https://www.bio-forum.pl/messages/33/8514.html
Moje potwierdził Błażej i Marcin
No i ładnie tak się nie podzielić? :-(
Podzieliłem się dwoma stanowiskami w Grej :)
Dzięki Przemku za gratulacje ale na prawdę nie ma czego. Ani to zjeść, ani to urodziwe, jakiś tam "glut":-) Nudziłem się trochę w domu a że przestało padać i dawno już sie nie "dreptało", to wyszedłem, jak to na wsi mówią, za chałupę.
A wcale to nie takie małe jak opiło się wiosennego deszczu, i ślepy tak jak ja, nawet zauważy.
I bardzo sie cieszę, że w tym przypadku nikt nie wymaga określenia smaku owocnika:-))
- a może podany jest w literaturze ???
A, tam, w GRej. :-( Wątek ładnie zakończyć, dla potomności :-)
No fakt, brzydkie to i paskudne. :-) Intryguje mnie jednak jak to możliwe, że gatunek ten został opisany dopiero w 1997 roku? Aż się wierzyć nie chce.
(wypowiedź edytowana przez przemochle 02.lutego.2016)
Ludzie rzadko spoglądają pod nogi:-((
(oczywiście nas ta uwaga nie dotyczy)
#8048
od stycznia 2007
Swego czasu sporo zbierałam E. truncata ... muszę pooglądać foty ... no i ruszyć w teren. ... pora odpowiednia :-)
Setki owocników przejrzałem w ubiegłym roku i ani śladu Heteromycophaga... :)
Też w ubiegłym roku po poście Mirki2 się napaliłem.
200-300 dokładnie przejrzanych w terenie owocników i nic ;-)
Może zarodniki dotarły do Mirka droga morską ;-)
#8051
od stycznia 2007
Dopiero wieczorem będę mogła zajrzeć do pdf linkowanego przez Przemka, ale taka ciekawa jestem, w jakich krajach go dotąd znaleziono?
Mnie ten link się nie otwiera :-(
skopiuj cały adres
bo z jakiegoś powodu nie podświetla się do końca.
I wklej do przeglądarki.
"sie otworzy"
#1689
od marca 2010
Dzięki. Zadziałało. Dobrze, że abstrakt po angielsku. Niderlandzki jest tak trudnym i niewdzięcznym w czytaniu językiem, że po paru linijkach wymiękam :-( ale "mikologicznie" coś tam można zrozumieć. :-)
Na moich miejscówkach też nie ma pasożytów, nie widziałem też na innych a kisielnic wysyp :)