Październik 2014,najpierw pokazał się w formie niewielkiej kulki,po trzech miesiącach osiągnął rozmiar pięści,wtedy pobrałem kawałek,po miesiącu na powierzchni cięcia zaczęły pojawiać małe,piętrowo rosnące kapelusiki.Grzybek jest tam do dzisiaj porośnięty mchem i glonami
Byłem tam dzisiaj,chciałem zrobić lepsze zdjęcia,wziąłem szczotkę żeby odśnieżyć(u mnie leży ok 15cm śniegu),nic z tego nie wyszło bo jest oblodzony. Z tym garbatym to możesz mieć rację.