20.12.2015. Co do gatunku to oczywiście strzał na oślep. :-) Podmokła enklawa porośnięta wierzbą, topolą, bzem czarnym i głogiem, otoczona kilkunastoletnią dębiną. Jako ciekawostkę dodam, że poprzednio las porastał te tereny pewnie kilkaset lat wcześniej. Słowem jest to zalesiony niedawno grunt orny, "upstrzony" gęsto rozmieszczonymi "wymokliskami".
Kilkaset owocników na porośniętej mchem gałązce prawdopodobnie wierzby przygniecionej kilka lat temu powaloną topolą.
Fragment siedliska:
I owocniki:
I jeszcze "dygresyjnie" jakieś Hemipholiota/Hemistropharia? na tej topoli. Ich "zejściowy" stan zniechęcił mnie do pobrania eksykatu, choć ładnie się prezentowały:
I jeszcze prawdopodobnie drugie na świecie nieoficjalne, (choć publiczne) -notowanie Auricularia auricula-judae na Viscum album ssp. album, również z tej powalonej topoli ;-). No chyba, że jestem nie na bieżąco, bo zdaniem niektórych ten ekspansywny grzybek co roku notowany jest z nowych substratów?