2015,11,03
Zakładam wątek w zasadzie ku pamięci. Udało mi sie zebrać zaledwie kilka owocników nawet nie chce mi sie z tak słabego materiału robić użytku/czyli zgłaszać do GREJ-a. Lać zaczęło już niemiłosiernie i grzebanie w ściółce stało sie bardzo nieprzyjemne. Nawet ostrości nie mogłem dobrze uchwycić:-(
Czy to akurat ten gatunek tego nie wiem, ale w kazdym bądź razie rosły na igłach sosny.

Na sośnie i z taką dzwonkowatą główką, to raczej H. pusilla. Nie wiem, dlaczego w Mykobanku synonimizowane są te dwa gatunki.