• Śmieciolubna ciemnobiałka.
2015,09,21
Tyle wolnej przestrzeni wokół było a ta urosła na skraju kupki śmieci pozostawionych przez pseudo-turystów:-))
teren starej żwirowni, tuż przy wodzie.
zapachu żadnego nie wyczułem.
-jakieś sugestie?
- tylko proszę nie nadużywać naszego naszego wyrażenia "sztandarowego":-)))
a jak bez sztandarowego wyrażenia chcesz zobaczyć cystydy ??
kluczowe dla tego rodzaju..
może M. polioleuca
Aniu, to taka taktyka gry "w podchody":-))
Zbieram, focę, wstawiam na forum ... jedna i nic, druga i też nic ... któraś tam z kolei i w końcu może kogoś zainteresuje:-)))
A w sumie to masz zupełną rację ... ale juz mi chyba nie chce się myśleć, siedzę, odruchowo sięgam ręką do kartonika z eksykatami i tworzę wątek ... nudy jak cholera:-)))
- dobrze, że już dno widać:-)
- ale co ja będę zimą robił?
Jak będzie łagodna, to raj dla galaret, Typhula, małych Mycena itd....
No, a w razie braku owocników w terenie, zawsze można potrenować obserwacje mikro ;-)
Ja też czekam na łagodną zimę bo grzybków w tym roku nie zebrałem wiele...
Może jednak ten grzybek z fotki nie ma cystyd? (Melanoleuca melaleuca) :p
Na łagodność zimy bym nie liczył. Szyszki na większości świerków są zawiązane na szczytach koron. W 2004 roku dowiedziałem się, że to zjawisko wróży zimę konkretną.
#1530
od marca 2010
Ciekawe czy szyszki świerkowe przeczuwają słabą aktywność Atlantyku, niskie indeksy NAO i anomalie El Nino? Może by to jakoś wykorzystać?
Piotrze, a mógłbyś jakoś szerzej objaśnić ten świerkowy fenomen?
To dla mnie jest na razie niewytłumaczalne. Liczę na obserwacje z innych części Polski a być może większego kawałka Europy. Może dopiero wtedy da się to jakoś zgeneralizować. Proponuję tę dyskusję oraz dodatkowe obserwacje ciągnąć dalej pod moim fotoreportażem.
Oczywiście. To ja się wypowiem, jeśli można, pod twoim linkowanym reportażem.
Nie tylko można, ale wręcz powinno się komentować.