Świadomie tam udałem sie właśnie po nie i to juz szósta z tamtego terenu i tego samego dnia. Byłeś Błażeju w Krynkach (kiedyś tam) ale pewnie tych miejsc nie odwiedzałeś. Bardzo ciekawe siedlisko:-)
W latach powojennych sadzono las w tamtym terenie bardzo "rzetelnie", że tak określę nad podziw. Nie widziałem tego, ale łatwo wywnioskować to po pozostałościach. Otóż po wycince starego lasu wszystkie karpy były wyrywane i widocznie za pomocą spycha, wraz z ziemią spychane w swoistego rodzaju wały o szerokości nieraz do 10m i wysokości dochodzącej miejscami do 2m. W niektórych rejonach takie zwałowiska znajdują sie w odstępach prawie co 50m i ciągną się po kilkaset metrów. Między nimi w większości wystepuje teraz monokultura świerkowa a wały porosły w międzyczasie różnymi gatunkami drzew i krzewów liściastych. Wspaniałe tereny dla takich jak my, szkoda tylko że mam mało czasu aby je częściej odwiedzać. Tym bardziej, że są podatne strasznie na przesychnie i warto je odwiedzać jedynie w czasie dłuższych okresów zasobnych w wilgoć.
.
A skoro o Krynkach już wspomniałem to nie sposób nie napomknąć o jeszcze jednym "dziwactwie" Krynek. Mała mieścina ale za to ma chyba jedno z największych rond ... nie sposób na nim nie pogubić się. Sam mam czasem poważne problemy żeby trafić w odpowiednią uliczkę chociaż dla mnie pomyłka nie jest groźna, bo w sumie wszystkie drogi prowadzą do lasu:-)
- a wygląda to tak:
Miejsce już doskonale znacie teraz pora na grzybka.
NAZWA: Lepiota... i tak jak podejrzewam, będzie to Lepiota apatelia, bo już w tamtej lokalizacji Tobie ją zbierałem.
DATA ZBIORU: 2015.09.30
WOJEWÓDZTWO: podlaskie
POWIAT: sokólski
GMINA: Krynki
LOKALIZACJA: lasy w pobliżu Krynek
ATPOL: GC-04
SIEDLISKO: zwałowisko ziemi porośniete liściastymi
SUBSTRAT: na ściółce
LICZEBNOŚĆ: kilka sztuk