Tak, wiem, miała być Russula lepida, ale z dnia na dzień coraz więcej wątpliwości...
Gołąbek prezentowany tutaj:
https://www.bio-forum.pl/messages/33/553357.html Pierwsze spojrzenie na budowę skórki i zarodniki sugerowało typową R. lepida, jednak późniejsza obserwacja skórki w fuksynie i kwasie solnym wzbudziła moje wątpliwości. W kwestii wysięku wielu autorów pisze, że strzępki prymordialne nie są inkrustowane, inni, że pod wpływem fuksyny i HCl wydzielają one kwasooodporne kropelki. Ja w swoim preparacie ich nie zaobserwowałam, co najwyżej widać na powierzchni bezbarwną substancję. Kolejne wątpliwości dotyczą zarodników, bo o ile wymiarowo wszystko się zgadza, to ornamentacja jest wyższa niż w typowej R. lepida. Następna sprawa to wysyp, zebrałam z blaszki odrobinę i porównałam z tablicą z Russularum. Barwa jest znacznie ciemniejsza niż u R. lepida, wiadomo, że wysyp zielnikowy zawsze będzie ciemniejszy od tego zrobionego na świeżo, ale czy aż tak?
Najgorsze jest to, że na piechotę przejrzałam wszystkie sekcje (Romagnesi, Sarnari, Russularum), zwłaszcza Coccineae i Insidiosae (tam cy i dcy wyraźnie ciemnieją z SV) i nic mi nie pasuje, więc znowu wracam do pierwszej koncepcji i zastanawiam się nad którąś z odmian tego gatunku (ale ten wysyp?). W publikacji 'Éléments pour une monographie des Russules de l'argonne ardennaise' jest ich chyba 11(!). Mam jeszcze kilka typów nad którymi się zastanawiam, m.in. R. blumiana Bon (R. aurantiolutea Kauffm. ss. Singer), ale ona ma zarodniki bardziej eliptyczne, niż te które zmikroskopowałam. Reszta w jednym się zgadza, w innym nie, więc nawet nie będę sugerować.
Wg opisów R. lepida eksykat z SV powinien barwić się ciemno purpurowo, w tym przypadku był to kolor pomarańczowo-purpurowy, więc kolejny znak zapytania.
Wysyp zeskrobany z blaszki, w świetle dziennym wygląda na IIIa-c
Co zaobserwowałam: skórka gruba, strzępki mocno zżelowane, w KOH/ NH4OH widoczne, ale w SV są otoczone grubą żelową warstwą, przez co trudno je obserwować, włoski rozgałęzione, septowane, z krótkimi komórkami, na szczycie w większości główkowate, z grubą ścianą, dermatocystydy w postaci typowych dcy w epicutis (wcale/ mało septowane) oraz długie, wyglądające jak przewody mleczne, strzępki prymordialne wątpliwe (jak pierwszy raz spojrzałam to byłam pewna, że to one, teraz mam duże wątpliwości), z lekko pogrubioną ścianą, ale bez kwasoodpornych kropelek po zastosowaniu fuksyny i kwasu solnego, w subcutis i w blaszce obecne strzępki oleiste, pigment wakuolarny we włoskach, w trzonie dcy/ laticif.
Blaszka - obserwacje w H2SO4 zrobiłam, aby sprawdzić, czy w dolnej połowie cystyd widać szarawo-czarniawą emulsję, jak to opisuje Romagnesi dla R. lepida, na upartego można by potwierdzić, ale czy w dolnej połowie, czy po całości?
Krawędź blaszki w amoniaku i błekicie krezolowym, cystydy w rozmaitych kształtach i różnie zakończone
Blaszka w SV - cystydy praktycznie nie reagują na SV, tak samo jak w innych odczynnikach widać złotawą zawartość odbijającą światło
Skórka
Zarodniki mierzyłam na 3 preparatach, aby wykluczyć ewentualne pomyłki
1/
(7.2) 7.6 - 9 (9.4) x (6.2) 6.7 - 7.8 (8.4) µm
Q = (1) 1.1 - 1.17 (1.2) ; N = 57
Me = 8.2 x 7.2 µm ; Qe = 1.1
2/
(7.1) 7.4 - 8.4 (8.9) x (6.5) 6.6 - 7.3 (7.7) µm
Q = (1) 1.1 - 1.18 (1.2) ; N = 44
Me = 7.9 x 6.9 µm ; Qe = 1.1
3/
(7) 7.3 - 8.2 (9) x (6) 6.6 - 7.3 (7.7) µm
Q = (1) 1.1 - 1.18 (1.2) ; N = 71
Me = 7.8 x 6.9 µm ; Qe = 1.1
Ornamentacja:
1/
(0.6) 0.7 - 1 (1.2) µm
N = 28
Me = 0.8 µm
2/
(0.6) 0.63 - 0.9 (1.2) µm
N = 47
Me = 0.8 µm
3/
(0.5) 0.53 - 0.9 (1) µm
N = 41
Me = 0.7 µm
Podsumowując, fajne masz Jacku gołąbki u siebie, bardzo fajne :D
I jak zwykle liczę na Tomka, bo on na pewno wie o czymś o czym ja nie wiem ;)