Porównując z opisem dla Russula alnetorum w atlasie wydaje się być podobnym do tegoż. Czy to dobry kierunek do rozpoznania?
Owocniki rosły tak jak widać, wśród mchów w dolnej części pnia olszy.

ooo nie :)
nie chcę nawet typować, bo w sekcji Piperinae można łatwo strzelić babola, dlatego tylko mikroskop

edit: a masz zbliżenie na blaszki?

(wypowiedź edytowana przez wink 26.października.2015)

blaszki oglądałam okiem własnym, ale raczej nie zrobiłam foty :-( oglądałam na pewno, jeśli w opisie było coś o blaszkach, zaraz sprawdzę i opiszę to, a okazy niestety już suche :-(
uwagę zwracała kruchość owocników i ich niewielkie rozmiary w porównaniu z innymi gołąbkami

Basiu, z takich super zdjęć jak twoje to można spokojnie wykadrować zbliżenie blaszki i będzie na pewno świetnie widać wszystko :-)

jedynie takie coś mogę pokazać:


owocniki były w takim stanie, że blaszki "odklejały się" od trzonu, to widać na zdjęciu

zrobione, Beatko, tym razem wykorzystywałam maks możliwości mojego aparatu jak chodzi o GO, więc szczęśliwie faktycznie można coś wykadrować :-)
ale szkoda, że nie zrobiłam ujęcia na blaszki, nie wiem, dlaczego zapomniałam o tym :-(

Świetnie :-) Nie wiem, o co Ali chodziło, ale ze zdjęcia widać, że blaszki raczej z gładkim ostrzem. Sposobu przyrośnięcia nie widać, ale może pamiętasz? No, a co tam jeszcze, to niech się nasza szpecjalistka wypowiada :-D

fatalnie, niestety nie pamiętam sposobu przyrośnięcia, może dlatego, że przeważnie blaszki "odkleiły się" od trzonu .... ale pamiętam, co na pewno oglądałam za Markowym atlasem: "trzon wzdłużnie bruzdowano-żeberkowany" - i taki był :-) ogólnie owocniki bardzo, bardzo kruche :-)

PS>
Fajnie, że można liczyć na pomoc w "uczeniu się gołąbków", Ala, dzięki! :-)

No gładkie, gładkie.
To dobrze wróży, jakiś fajny będzie :)
ALE, nie spodziewajcie się zbyt wiele, bo to naprawdę bardzo trudna sekcja, mikro bardzo podobne w niemal każdym gatunku, będzie męka :D
Ja oczywiście dam z siebie wszystko (dobrze, że nie startuję w wyborach, bo zabrzmiało znajomo) ;)

edit: Basiu, w tym przypadku nie ma co się zajmować przyrośnięciem blaszek do trzonu, ważny eksykat dobrej jakości :)

(wypowiedź edytowana przez wink 26.października.2015)

mam nadzieję, że jakość będzie dobra - znaczy się dobrze wysuszony, ale też nie staroć jaki? :-) suszyłam grzyby te co na focie są :-)

sprawdziłam, suszki CHYBA dość ładne, a że z mchu zbierane, więc nie zapiaszczone :-) :-) :-)

super :)

A co? Nie miałaś jeszcze takiej pod szkiełkiem? :-)

Trudno od razu mieć wszystko pod szkiełkiem :-) ale jak się zaweźmiemy, to podostarczamy Ali co się da do oznaczania :-)
Ja się cieszę, że Alę mój R. ciekawi, mnie też ciekawi, a do tego podoba mi się, taki ładniusi jest :D

Beatka, ciężko stwierdzić, serio. Miałam różne podobne, o :D

Russula atrorubens Quél.

Basiu, jestem bardzo zadowolona z Twojego znaleziska! Jak dla mnie jest ciekawszy niż ten, którego podejrzewałaś ;)



Skórka zżelowana, dermatocystydy liczne, 0-3 septowane, cylindryczne lub maczugowate, włoski 'zwyczajne', stosunkowo wąskie, w głębszej warstwie sporo przewodów mlecznych.







Zarodniki:

(6.5) 6.8 - 7.5 (7.8) x (5.2) 5.4 - 6 (6.2) µm
Q = 1.2 - 1.3 (1.4) ; N = 85
Me = 7.2 x 5.7 µm ; Qe = 1.3

Ornamentacja:
0.5 - 0.66 (0.7) µm
N = 18
Me = 0.6 µm

Ala, bardzo dziękuję! I dla mnie ciekawy gatunek, w liście krytycznej Wojewody trzy stanowiska, w tym dwa z Parków Narodowych Słowińskiego i Białowieskiego :-)
Raz jeszcze bardzo dziękuję :-) A jak ładnie wygląda jego mikro :-)))

Edit:
Oczywiście do informacji o publikacjach po 2000 r. też zajrzałam, kilka notowań więcej ponad te z listy krytycznej, ale ogólnie niezbyt liczne te notowania :-)))

(wypowiedź edytowana przez topazzz 13.stycznia.2016)

pięknie :)