• Gwiazdosz rudawy
#12986
od grudnia 2003
A czy ten wątek otwarłeś by zaprezentować gwiazdosza rudawego, czy chcesz by Ci ktoś potwierdził oznaczenie?
prezentacja, opatrzenie, potwierdzenie bądź zaprzeczenie :)
dziękujemy za prezentację, opatrzyłem sie i potwierdzam:-))
Owocniki dość duże i z takim perystomem to wg. mnie tylko on.
A swoja droga to uważam, że warto również wrzucać na forum nawet dość pospolite gatunki, niby wszystkim znane:-) Już kilka razy przekonałem się "na własnej skórze", że ten niby pospoliciak stwarzał dość duże problemy, aż nieraz w końcu okazał się być czymś zupełnie innym.
#5152
od maja 2006
Jak najbardziej jest potrzeba przypominania. Warto by może w tym celu założyć dział z oznaczonymi gatunki, których np nie ma w atlasie Marka. Inaczej to taki wątek "żyje" bardzo krótko, a potem ginie wśród tysięcy innych wątków.
I właśnie dlatego są kąciki tematyczne.
A jak się koniecznie chce, to Google wszystko znajdzie, tylko trzeba użyć odpowiedniej frazy ... chociaż ostatnio miałem z nią problemy, ale uspokoiło się:-)))
i zapomniałem o jeszcze bardzo istotnej zalecie powielania znalezisk;
sam wiesz jak grzyby sa zmienne, im więcej zobaczymy znalezisk, tym mamy wieksze rozeznanie w ich zmienności.
(wypowiedź edytowana przez mirek63 26.października.2015)
#1385
od marca 2010
Oj, Piotrze! Świetny pomysł! Dawno już o czymś takim myślałam. Może Marek przeczyta i zareaguje! Super pomysł, szczególnie dla uczących się, jak ja! :-) Byłoby cudownie!
Nie wiem czy zauważyliście, ale w Atlasie u Marka gatunków systematycznie przybywa więc za jakis czas, pewnie i te których teraz tam nie ma, znajdą tam swoje miejsce.
W sumie zastanawiam sie jak On i tak to wszystko "ogarnia" a Wy chcecie mu jeszcze dołożyć roboty:-))
#5153
od maja 2006
Miał by bazę gatunków, które może stopniowo wcielać do Atlasu. Może Ci co by załączali wątki godzili by się na przekazywanie zdjęć Markowi :-)
Jestem za. Ale ponoć(?) od tego czy zeszłego roku jest tak, że każda fotografia umieszczona w necie, a nie opatrzona wyraźnym znakiem bądź uwagą może być wykorzystana przez każdego bez konsekwencji. Nie wiem, czy nie bredzę, ale coś takiego kołacze mi się w głowie, a nie chce mi się teraz szukać.
Marka trzeba by zachęcić, bo chyba bardziej w roślinkach siedzi ;)
Co znaczy, że jeszcze do końca nie "zgrzybiał" ... a szkoda:-))