Czas zacząć prowadzić rejestr znalezisk:-))
pogubisz się z czasem!
#1212
od marca 2010
Masz rację, oczywiście, ale ja jestem okropnym bałaganiarzem, prowadzenie kartoteki jakiejkolwiek jest gwałtem na mojej naturze i już popakowanie w struny, opisanie na karteczkach, spakowanie do pudełek kosztuje mnie tyle walki ze sobą, że na rejestr brakuje mi cierpliwości :-( Chyba jednak muszę się na to zdecydować, zwłaszcza, że pamięć coraz lepsza, ale coraz krótsza :-D
Pamięć mam też uważam, że nie najgorszą ale zważywszy na to, że z mojej PK mam już prawie 1000 rozpoznanych gatunków, większość po kilka- kilkanaście stanowisk, to już są łądne tysiączki. Tego nie sposób spamiętać. Czasem sam jestem zaskoczony, że co tam i gdzieś znalazłem, jak zajrzę do rejestru aby coś-tam sprawdzić??
#1215
od marca 2010
A gdzie mi tam i mojemu laskowi w Pawlikowicach do Puszczy Knyszyńskiej, w której, nota bene, nigdy nie byłam? To chyba jedyny większy kompleks leśny w Polsce, dokąd się jeszcze nie wybrałam. Podobno kleszcze tam u was wielkości żuków gnojarków, trochę się boję :-( ;-)
O tak kleszczy to Ci u nas pod dostatkiem:-((
Ale najgorsze są te mikroskopijne (nimfy) których gołym okiem prawie nie widać.
Fajna rodzinka :)
A gdzie te borowiki, czekam i czekam.