• Bolbitius titubans.
Oj, to chyba coś znacznie rzadszego :-). Gdzieś tą gnojankę chyba widziałem na czeskich stronach internetowych. Gratulacje! (Mam nadzieję, że Cię "nie wkręcam"?) ;-)
Myślałem o tym: Bolbitius psittacinus. Chociaż mam pewne zastrzeżenia. :-( Ale, kto wie?
Byłoby fajnie ale mam obawy, że to jednak zwykła g. żółtawa. Spotykałem tam ją właśnie, wyrasta kilka razy do roku.
Wiem, że gnojanki bywają jak kameleony, ale B. titubans z tak czerwonym centrum kapelusza to jeszcze nie widywałem. Ta egzotyczna gnojanka z Dalekiego Wschodu, też świetnie pasuje do tych Twoich:
http://www.fungalplanet.org/content/pdf-files/FungalPlanet362.pdf Zachowując oczywiście daleko posuniętą ostrożność w typowaniu ;-) i traktując je raczej "zabawowo". :-)
A ja myślę, że są dwa wyjścia: mikroskop albo kosz?
A w sumie to nie chce mi się dziś myśleć, zmachałem się trochę przez kilka godzin na rowerze.
Niestety ale u mnie nadal sucho, musiałem trochę dalej pojechać a latek coraz więcej:-(
Ale nie żałuję, co nieco znalazło się, pójdzie do kącików tematycznych.
ale mimo wszystko chciałbym sprawdzić
na wszelki wypadek spodziewając sie takiej reakcji, pobrałem i już zasuszyłem:-))
a na dodatek daje jeszcze zbliżenie powierzchni kapelusza na którym widać jak jest misternie "utkana":-)
NAZWA: Bolbitus
DATA ZBIORU: 2015,08,02
WOJEWÓDZTWO: podlaskie
POWIAT: białostocki
GMINA: Supraśl
LOKALIZACJA: około 600 m na SE od leśniczówki Krasny las
ATPOL: GC-12
SIEDLISKO: Las mieszany, pobocze drogi usłane trocinami
SUBSTRAT: na trocinach
LICZEBNOŚĆ: kilka sztuk