Grzybów w lesie jak na razie niezbyt wiele, ale już zaczynają sobie radzić coraz śmielej. Trochę więc dziś nałaziłem się ale jesli to ten rodzaj to chyba było warto:-)
Jak dotąd nie mam żadnego zidentyfikowanego chociaż kiedyś już miałem do czynienia z domniemanym przedstawicielem tego rodzaju.
Gdzieś się "poniewiera" u Ani:-)))
(podesłany bez zgłoszenia)
https://www.bio-forum.pl/messages/33/359735.html

Błażeju sprawdzisz tego?
Z daleka wyglądały jak mleczaje biele, często tak u mnie wyrastają, ale po bliższym przyjrzeniu się dochodzę do wniosku, że to nie one. Przede wszystkim brak mleczka, sprawdzałem na młodszych owocnikach wyglądających bardzo świeżo.
Zapach przyjemny, blaszki lekko kremowe(na fotkach przekłamana barwa).
Krąg średnicy coś około 20m , owocników na pewno ponad setka, największe ponad 20cm średnicy kapelusza.

Jak dla mnie to Leucopaxillus giganteus

Jak dla mnie też ale, że nie miałem okazji poznać go jeszcze, to dopadły mnie pewne obawy.
Pasował mi zapach, smak, wszystkie cechy makro i miałem zastrzeżenia tylko co do siedliska, ale jak poszperałem w necie to okazuje się, że na leśnych polanach też występuje. W tym przypadku może nie jest to polana ale w każdym bądź razie mocno przerzedzony las. Jak spojrzymy na pierwsze zdjęcie, to z prawej strony, na drugim planie, brakuje kilku metrów "czarciego kręgu", właśnie tam gdzie zadrzewienie jest znacznie gęściejsze. Ciekaw jestem czy te dwa czynniki mają ze sobą jakikolwiek związek, czy też jest to czysty przypadek.

Widywałem je na polach, brzegach lasów, w dolinach potoków i w gęstym drzewostanie. Myślę że może być w różnego rodzaju biotopach.

poproszę

NAZWA: Leucopaxillus giganteus?
DATA ZBIORU: 2015,07,30
WOJEWÓDZTWO: podlaskie
POWIAT: białostocki
GMINA: Supraśl
LOKALIZACJA: Puszcza Knyszyńska, około 1 km na N od Czółnowa
ATPOL: GC-02
SIEDLISKO: rzadki las mieszany z przewagą liściastych
SUBSTRAT: na ziemi
LICZEBNOŚĆ: masowo w czarcim kręgu o średnicy około 20m, na pewno ponad 100 sztuk