Myślałem o jakiejś kruchaweczce. Na maślankę ceglastą chyba też nie bardzo pasuje...
#953
od kwietnia 2006
Pewnie nie masz fotki blaszek, wtedy najłatwiej jest cos powiedzieć. Napisz chociaż szczegółowiej o siedlisku itp. Czy na drewnie, na ziemi, na ściółce? Pozdrawiam.
No właśnie, niestety nie mam innych ujęć... To jeszcze z mrocznych czasów - bez dokładnej analizy tematu. Siedlisko to bardzo gęsty, wilgotny, liściasty lasek. Nie potrafię sobie przypomnieć czy był to próchniejący pniak czy gleba (pokryta tam i tak martwym drewnem; patykami. Mea culpa, wiem. Na szczęście wyczerpują mi się zapasy starych zdjęć, więc takie kłopoty powoli miną ;)
Myślę Marku, że to co innego, ale pewnie też będzie z nim trochę kłopotów. W każdym bądź razie, mój miał średnicę kapelusza ok 1,5 cm.
#2429
od września 2004
Maślanka raczej na pewno nie - przynajmniej ja nigdynie spotkałem takich białych kłaków na brzegu :-)
Wygląda na jakąś Psathyrella, ale niektóre Tubaria też mają takie kłaczki.
Problem polega na tym, że na tym zdjęciu nie widać prawie nic poza tymi kłaczkami i kawałkiem kapelusza. Z artystycznego punktu widzenia jest to całkiem fajna fotka, gorzej jeśli chodzi o wartość dokumentacyjną... Mała głębia ostrości czyni je praktycznie nieprzydatnym pod tym względem, no i oczywiście grzybka nie da się dokładnie oznaczyć (zawsze to będzie "chyba", albo "prawdopodobnie").
Powiem tak - podobają mi się Twoje zdjęcia, ale niestety czasem artyzm nie idzie w parze z dobrą dokumentacją znalezisk...
#2430
od września 2004
Tak mi przyszło do głowy, że na upartego to może być nawet jakiś kołpaczek
;-))
Marka i "szósty w wątku" to dwa różne gatunki.
Kosmaty na pierwszym zdjęciu - nie do identyfikacji.
Zdjecie trzecie od dołu - tak, najprawdopodobniej jakaś kruchaweczka, moze nawet wilgotna.
No i dobrze zidentyfikowane maślanki ceglaste.
Aniu biedna, acz cierpliwa, co Ty biedna ze mną masz za utrapienie :D
Dzięki bardzo :)
O! Super! Jak bliźniak jednojajowy. Wielkie dzięki Marcinie.