Na zboczu jeleniaków nastroszonych z wczesniejszego wątku znalazłem też inny gatunek elaphomyces. W ogóle zadziałały tu siły wyższe:-)) Wybierałem spod mchu co ładniejsze okazy Elaphomyces muricatus do zdjęć i nagle przy którymś z kolei nie wiedzieć czemu, pod wpływem niezrozumiałego impulsu wyjąłem nóż i go przeciąłem. I okazało się że to z całą pewnością nie jest E.muricatus. Potem znalazłem jeszcze jednego takiego samego i na tym koniec. Cała reszta już po sprawdzeniu w domu okazała się E.muricatus. Jeleniaki niestety nie były w pełni dojrzałe i ich oznaczenie stanęło pod wielkim znakiem zapytania. Pozostaje mi wrócić na to stanowisko i doszukać dojrzały owocnik.
Jeleniaki mają wiele cech pospolitego E.granulatus ale mają też cechy które od E.granulatus różnią go zdecydowanie. Wielkość owocników absolutnie nie pasuje mi do jeleniaka sarniego - wszystkie które do tej pory znalazłem (przynajmniej kilkaset owocników) były na tym etapie wzrostu znacznie większe niż dwa niezidentyfikowane. Różnią się też brodawkami i odrobinę urzeźbieniem zarodników natomiast zdecydowanie wielkości zarodników. Niezidentyfikowane mają zarodniki o wiele mniejsze.
Niezidentyfikowane elaphomyces sp.
Porównawczo elaphomyces granulatus na podobnym etapie wzrostu:
Porównanie powierzchni owocników na podobnym etapie wzrostu:
Elaphomyces sp.
Elaphomyces granulatus
I jeszcze porównanie zarodników w owocnikach na podobnym etapie wzrostu:
Elaphomyces sp.------- Elaphomyces granulatus
Albo jest to inny gatunek, albo różnice są kolejnym dowodem na niesamowitą zmienność jeleniaka sarniego:-))