Dzisiaj, pastwisko, na końskich "ekstramentach". Mam nadzieję, że to kustrzebki? ;-) Największa (na ostatnich fot.) 200 m od tych pozostałych. Generalnie wszystkie w wersji "kieszonkowej" (max. 1,5 cm/śr.). Ta największa wydawała się być dojrzałą, więc zasuszyłem. Czy ktoś może chętny zerknąć pod mikroskopem? :-)
Czy nie mają zbyt słabo karbowanych krawędzi, jak na P. fimeti?