Tej to już w tym roku zdążyłem się opatrzyć. Dół powstały po wybraniu żwiru (stara żwirownia)o głębokości kilkunastu metrów, w kształcie wąwozu o długości około 150-200m. Na jego dnie dziesiątki o ile nie setki Helvella leucomelaena:
Zebrane i pójdą do GREJ-a.


.

ale nie one zaprzątnęły moją uwagę, a małe czarnulki:-)
te z kolei rosły w ilości kilkunastu sztuk w jednej grupce.
Chyba jeszcze takich nie widziałem.

tę to bym chętnie komuś wysłał pod mikroskop:-)

Te czarnulki to wyglądają mi na Helvella corium

Bardzo ciekawe, nie widzę jej w wykazie publikacji, jest na liście nieczęsto spotykanych ... wniosek z tego, że i tak, Ani lub Błażeja robota nie ominie:-)
- a to dlatego, że twoje typowanie Jacku wydaje się być bardzo, bardzo wiarygodne:-))
ładnie podziękował:-0