Kompost wydaje się być stałym i niewyczerpywalnym źródłem drobnych coprinusopodobnych- wydaje mi się,że tego gatunku jeszcze nie zbierałem.Nie wiem,czy jest sens zbierać kolejne pojedyncze owocniki...

Czy jest sens zbierać ???
Sam sobie odpowiedz na to pytanie ale ja Ci gwarantuję, że do końca roku/sezonu znajdziesz na tym swoim kompoście na pewno jeszcze inne gatunki:-)

Wytrwałości:-)))

Błażej pewnie powie to samo?

Nie no,zbiera się bardzo fajnie, miałem na myśli tylko to,że przy podobieństwie makro mogę zebrać np. 15 owocników pojawiających się po 1-2 szt tego samego gatunku przez sezon- czy wtedy Błażej nie załamie się przy oznaczaniu;))

Przy takich maluchach im więcej materiału (najlepiej w różnym wieku), tym lepiej:-)

Nie zauważyłem, żeby Błażej kiedykolwiek okazywał oznaki jakiegokolwiek załamania ... tym bardziej jeśli chodzi o Coprinus(ki) :-)))
Z tego co zauważyłem, to Błażej jest tak dokładny, że i tak wszystkie owocniki bada indywidualnie, zanim "wsadzi" do zielnika, nawet te wysyłane razem jako jedna kolekcja.