• blaszkowiec ze spróchniałej kłody
#916
od marca 2010
Dziś, pobocze leśnej drogi, na zmurszałej kłodzie, dla mnie nierozpoznawalnej. W grę wchodzi świerk, dąb, buk, sosna, bo to rośnie w okolicy. Pojedynczy owocnik, kapelusz około 8cm, trzon pełny zakończony bulwką. Kapelusz jedwabisty, na środku lekko brązowawy. Wysyp różowy. Zdjęcia kiepskie. Przepraszam. Nie umiem jeszcze robić zdjęć białym grzybom :-(, ale się nauczę :-D
Pluteus jakiś, mamy tu specjalistów od tego rodzaju, więc pewnie podpowiedzą
Pluteus, co do gatunku będzie trudno
Faktycznie co do gatunku bez micro będzie trudno, ja bym jednak sugerował coś w pobliżu Pluteus petasatus ... ciekaw jestem co na to Jakub???
Co do fotografowania białych grzybków, to w aparatach jest coś takiego jak EV. Ustawiasz o tyle na minus aż białe robi się prawie szare i wtedy nie masz prześwietlonych miejsc. Jakby wyszło za ciemno, to później da się skorygować w programach graficznych.
#1985
od września 2006
Następnym razem gdy masz dylemat co do gatunku drzewa to dobrze jest zrobić fotografię kory - często uda się na jej podstawie coś ustalić lub chociaż zawęzić czy jest liściaste czy iglaste :) co do grzybka to najprawdopodobniej Pluteus petasatus jak napisał Mirek, ale nie na 100%, mogą wchodzić w grę inne gatunki.
Kory to na tym nie było. To był bardzo zmurszały kawałek drewna :-)
Beatko nie przejmuj się, ja mam też sporo jeszcze nieoznaczonych drobnołuszczaków.
Ale to nic, najważniejsze, że rosną. Z czasem uda się oznaczyć:-))
Trzymać tak dalej, czyli: fotografować, opisywać i zakładać wątki:-)
No i dobudować skrzydło domu, żeby w nim postawić zamrażarkę na suszki :-D
Oj tam, oj tam!
U mnie grzyby znajdziesz wszędzie:-)
Oczywiście mówię o domu i jakoś juz pozostali domownicy zdążyli sie do tego przyzwyczaić:-)
Ale muszę pochwalić się, tej zimy przejrzałem swoje z lat poprzednich i mam już jako taki porządek?
Ubyło mi dwa kartony, a to z powodu niekompletnej dokumentacji, a to przypleśniały, a to robaczki do nich zaczęły sie dobierać, a to w takim razie poszły do pieca:-(
Dlatego nie próżnuję i odbudowuje kolekcję z czego najmniej będzie zadowolony Błażej:-)
Karton jeszcze nie wysłąny z poprzedniego okresu a już powoli zbiera sie następny z tego roku.
miło sie z wami gawędzi ale na mnie jeszcze praca czeka, więc zmykam do roboty.
Beatka poprosiła mnie o sprawdzenie pod mikroskopem, tak, to Pluteus petasatus
Nie ma kory to zbieramy kawałek w miarę możności słabo spróchniałego drewna. Po mikroskopem liściaste od iglastego też da się odróżnić.