A w zasadzie teraz to jest zupełnie dla mnie nieznany rodzaj:
Bonomyces sinopicus (Fr.) Vizzini,
.
wątek założony żeby trochę rozruszać brać mykologiczna:-))
Nie wiem jak na pozostałym terenie kraju ale u mnie warunki pogodowe są w tej chwili na prawdę niezłe. Dziś wyskoczyłem na spacer, pomimo przelotnych deszczów i muszę przyznać, że warto.
Oprócz powyższych spotkałem sporo czernidłaków, stożkówkę, kilka kustrzebek, łuskwiaki wypaleniskowe, dwie grupki kruchaweczek, jakieś nagówienne łysiczki i kilka jeszcze innych.
Dla amatorów świeżych grzybków mam natomiast dobrą wiadomość, pokazała się już majówka wiosenna a łuszczak zmienny w tym roku jakiś niemrawy, spotkałem na kilku pniach ale mizerne to-to strasznie i do tego wyrastało w małych ilościach.