Gołąbków bez informacji o drzewach w pobliżu i smaku miąższu nie odgadniemy zupełnie. A nawet z tymi informacjami najczęściej tylko w przybliżeniu można określić gatunek :-) Gołąbki są zagadkowe :-)
dzięki Anno, więc w przyszłym sezonie będę gryzła i notowała drzewa :)
:-))) szansa odgadniecia gatunku wtedy nieco wzrasta, ale i tak w ogromnej większości wypadków jeszcze potrafimy tylko pokiwać głową i zakończyć "nie, nie tu, tylko mikroskop" ;-))