Russula claroflava Grove
sekcja/ podsekcja: Polychromae integroidinae

gołąbki znalezione pod brzozami w lesie mieszanym





badanie skórki po zastosowaniu fuksyny karbolowej (10 minut), wypłukaniu 5% roztworem kwasu solnego (1 min) i dwukrotnym przepłukaniu w wodzie
widać inkrustację w postaci purpurowych kropelek kwasu na powierzchni strzępek prymordialnych, niektóre są rozrzucone po preparacie, ponieważ oderwały się od strzępek (bywa)



skórka w KOH (również widać inkrustację)



skórka w SV (w skórce brak dermatocystyd, są włoski skórki i strzępki prymordialne które nie reagują na SV, widać na nich drobną inkrustację)




blaszka w SV (tutaj cystydy wyraźnie reagują)




cdn.

zarodniki o wymiarach:
(7.2) 7.8 - 9.1 (9.6) x (6.1) 6.4 - 7.4 (7.6) µm
Q = (1.1) 1.2 - 1.3 (1.4) ; N = 42
Me = 8.6 x 6.9 µm ; Qe = 1.2

O, super. Wreszcie jakiś "kolega" mój. Znam i lubię :-))) Dzięki, czytam z zapartym tchem o wszystkich, choć te kosmiczne wzory mikro kojarzą mi się raczej z sci-fi niż grzybami ;-)

no to fajnie, będą jeszcze i "koledzy" i obcy :D

Nie marudź... dawaj więcej:-)))


Podoba mi sie to :-)))
Szacun!

będzie więcej, spokojnie, ale wiesz... czas ;)
niedługo świeto jajeczne, trzeba było kapustę ukisić, com właśnie skończyła czynić :)

A do czego ci kapusta kiszona w święta jajeczne? Ja to kiszę kapustę na te drugie święta, te grzybowo-piernikowe ;-)

właściwie to nie wiem, chyba na przekór tradycji ;)

sok z kapusty kwaszonej dobry na drugi dzień na ból głowy:-)))

tak mówią, bo muszę przyznać jeszcze nie próbowałem tego antidotum:-)

bardzo możliwe, bo ma mnóstwo witamin
ale co ważne, to jest on pyszny, wcześniej ukisiłam kapustę na próbę, sprawdzić czy wyjdzie i jaka wyjdzie, napiłam się tego soku i ooooj, tak samo dobry jak kwas z buraków :)