• Grzybówki z dębowego konary?
jedyne grzybki które udało mi sie spotkać podczas wczorajszego spaceru.
- może ktoś pokusi się o komentarz(typowanie)?
kapelusz lekko lepki, zapachu żadnego nie wyczułem.
#639
od marca 2010
Ja też taką (?) wczoraj spotkałam. "Oznaczyłam" ją sobie jako M. tintinnabulum, ale ja to się nie znam wcale, więc "tak se tylko strzelam" :-) Teoretycznie powinna mieć zapach jakiś, ale ja już się przekonałam, że jak chłodno, to ja zapachu nie wyczuwam, szczególnie takiego jak zapach obierek od ziemniaków? :-) Na "oko" też podobna do M.vulgaris, ale pora roku się nie zgadza. Lubię te grzybki bardzo, mam na myśli grzybówki, w ogóle, to pozwoliłam sobie zabrać głos :-) Z resztą prosiłaś o komentarze a nie tylko o oznaczenie ;-) O, fajnie, Mirki też tak typuje :-)
(wypowiedź edytowana przez beata_lyszkowska 23.lutego.2015)
Bardzo możliwe że M. tintinnabulum. Jednak trzeba by spojrzeć choć na cystydy. Jak dla mnie podobna jest również M. abramsii, choć nie ma ona tak zbiegających blaszek.
Wstępnie też stawiałem na M. tintinnabulum ale dlatego tylko, że chyba jest to zimą najbardziej popularny gatunek. Jakie jeszcze podobne występują o tej porze nie mam rozeznania więc wole pytać:-)
A odporne toto na ciężkie warunki pogodowe, w nocy przymrozki w dzień byle jak a ona sobie doskonale radzi:-)
Wczesną wiosną (ale nie w zimie) zbierałem jeszcze M. strobilicola i M. abramsii.
M. strobilicola chyba też widziałem wiosną ubiegłego roku, jednak zdjęcia szlak trafił:-(
- o ile sie nie mylę to ta jednak jest bardziej związana ze świerkiem??
A skoro o grzybówkach to jeszcze jedna zimowa "perełka":
2012.12.26
malutkie, różowiutki, rosły na korze liściastego ... i od tej pory więcej nie mogę ich spotkać:-(
może jakieś sugestie:-)