W każdym parku, czy lesie, w moich okolicach.
Faktycznie, spotykam je bardzo często i wiekszość fotografuję, ale ten był wyjatkowo czarny i dość masywny,tj.taki mniej nasączony, stąd miałem małe watpliwosci. Dzieki...
Super...nie ma wątpliwości...Exidia glandulosa...Zdjęcie tak właśnie podpisane w nowym moim albumie 2007r
Zdjęcia godne >MISTRZA FOTO< - tylko zauważ, że ta moja Exidia z wyglądu jest bardziej wilgotna od tych na dwóch ostatnich zdjeciach, które ty pokazujesz. No i to zdjecie mikroskopowe - przybliżyłeś mi świat, który oglądam tylko na forum...
Gwoli ścisłości, Tomku, E. glandulosa i plana to to samo, natomiast truncata to trzoneczkowa. Zdjęcia rzeczywiście piękne, gratuluję.
#409
od lipca 2002
No i stąd się pewnie wzięło całe zamieszanie:-))))))))
Exidia plana = Exidia glandulosa sensu auct.
Exidia truncata = Exidia glandulosa (Bull. ex St-Am.) Fr. (1822) sensu Donk
Własnie dlatego Pimpek podaje w swoich workowcach PEŁNĄ NAZWĘ.
Uściślając i trzymając się dla pewności nazw polskich - grzyb Marka Ciszewskiego otwierający wątek to kisielnica kędzierzawa. Kisielnica trzoneczkowa to Twoja ostatnia fotka i moje dwie. Pozostałe to równiez kisielnice kędzierzawe. Ale młyn:-)))
Trzoneczkowa też jest moja ostatnia!! :)