Ale tam nie tylko buki były. Widzę chyba liść dębu, lipy, czyżby również brzozy?
Moje były znalezione w lesie dębowo-grabowym, z domieszką brzozy.
Może to gałęziak zbity (Ramaria stricta) - w obu przypadkach?
Też tak myślę. Obok tych moich rosły identyczne jak te z pierwszego zdjęcia.
Masz rację Piotrze nie tylko buki były w tym lesie, w pobliżu był jakiś dąb i chyba olcha. Teraz widzę jak ważne są dokładne notatki z miejsca znaleziska.Na nadchodzący sezon przygotuję sobie gotowe szablony do wypełniania , bo w zapale fotografowania zapominam o ważnych rzeczach.
#709
He, he, he - też sobie zrobiłem szablon, bo NON STOP zapominam o tak podstawowych rzeczach jak przede wszytkim zapach i smak!! Będziesz nosił notebooka, palma czy papier?
Myślę,że na początek to papier, bo ze sprzętu to na razie wystarczy mi aparat,statyw, twardy dysk i jeszcze parę drobiazgów.
Krzychu.... twardy dysk do lasu? Znaczy ImageTank jakiś? Bo wymiękam ma maxa z domysłami :)
Oczywiście Image Tank.:-)
Clavicorona pyxidiata, to nie jest dobry strzał.
Oj nie, na pewno nie to, bliżej temu do gałęziaka zbitego, którego bardzo tu podejrzewam.
#663
Potwierdzeniem przypuszczeń Ani, (do których się całkowicie przychylam), byłaby próba smakowa dokonana przez Krzysztofa. Gałęziak zbity ma korzenno-gorzkawy smak, przy braku specyficznego zapachu. Poza tym wszystko odpowiada obrazowi makroskopowemu oraz miejscu występowania.