• Coprinus - białe, gwiazdkowate maleństwa, koprofilne
Gdy zobaczyłem tytuł wątku - od razu zerknąłem.... a tu jakiś Coprinus :(
Jak nie pobrałeś ... to masz u Błażeja "przechlapane":-))
- a tę kupkę to też do domu i do dojrzewalni ... oj powinno z niej jaszcze sporo "wykiełkować":-))
Pobrałem, ale popełniłem błąd kupę też ususzyłem. Jeśli Błażej jest zainteresowany, to prześlę.
Piotrze, zebrana i ususzona kupka to piękna i czasami rozwojowa sprawa :-)
Jedyny problem, to zapakować/zabezpieczyć ją do wysyłki, bardziej starannie niż niż np. dawniej kryształ do przemytu. Bo jeśli podczas transportu powstanie pokruszony proszek lub pył to robi się bardzo nieciekawie.
Wg mnie najlepiej by było, jakbyś pod porządną lupą (binokularem) oddzielił igłą preparacyjną ile się tylko da owocników z odrobinką podłoża. Zapakował je do maleńkiej torebki strunowej, a samą "wyczyszczoną" kupkę umieścił w innej torebce (oczywiście jeżeli Błażej ma na nią ochotę) ;-)