Arrhenia
Nadmorski las sosnowo-brzozowy z domieszkami. Wyspa Sobieszewska. Teren ośrodka w lesie. 11/11/2014
Oj, jakie ładne. Duże są? Nigdy nie widziałam, a piękne:-)
Wielkości małego paznokcia od ręki:-)
czyli naszego dużego?
chciałby się znaleźć takie cudeńko...
namchowe cudeńko śliczne:-)
No to nic dziwnego, że nie znalazłam;- ( Już z 5 lat temu, jeden taki "smarkaty" 40 latek, okulista, powiedział, że mam "starczowzrok". Bezczelny! Ledwo człowiek do pięćdziesiątki dociągnął, a już go prześladowanie ze względu na wiek dotyka;-)
Ten języczek odegrał kiedyś kluczową rolę w walce z chorymi pomysłami zabudowania naszego ostatniego naturalnego pasa nadmorskiego wieżowcami i "więzieniami"
Zostałem ekoterrorystą i pamiętam komentarze w stylu " w wannie hoduj sobie te grzyby":-)
Pas nadmorski ocalał a badania naszych przedbadaczy pseudoprzyrodników zostały obalone:-)
Dzięki, nie wiedziałam wcześniej. Cieszę się, że tak działacie. Brawo! Bez żadnych uśmiechów. To poważne sprawy. Gratuluję.
Przyłączam się do braw!
Brawa i gratulacje!
Mirki jak tak dalej będziecie trzymać to może w końcu odwiedzę Gdańsk, oj dawno u Was nie byłem:- (
Powodzenia w walce z betonem, to nie jest dla ludzi. Takie standardy wyznaczają tylko biznesmeni którzy oprócz miłości do pieniędzy nie znaja innych uczuć. Dla nich świat zewnętrzny nie liczy się, są tylko oni... i ich kasa:- ((
Taki Ci nie pójdzie na spacer do lasu, bo sie mu lakierki upaćkają... no chyba, że wybetonujemy przez las chodnik.
A z żabek to najlepiej lubią tylko udka... jakby im golonka z piwem nie smakowała:- (
(wypowiedź edytowana przez mirek63 14. listopada. 2014)
A. spathulata
ID: 344353
Trzymamy się tematu forum. Nie drażnimy się. Ma być miło :) ⇒ szerzej o zasadach i coś jak regulamin