Grzybki wyrastały na drewnie leżącym w mocno podmokłej, podsiąkającej wodą strefie nad strumieniem. Przyznam, że rok wcześniej dałam im spokój, bo nie widziałam szansy na samodzielne rozpoznanie i jakoś zabrakło motywacji ... W tym roku zabrałam owocniki, ale nadal próba samodzielnego rozpoznania (na razie po makrocechach) bez efektu :-( Dzięki podpowiedzi Waldka Cz. - rodzaj Pachyella - widzę szansę na Pachyella babingtonii. Na forum pojawiał się już ten gatunek, choćby tu https://www.bio-forum.pl/messages/33/186745.html Czy ktoś zechciałby przyjrzeć się temu bliżej? Oto zdjęcie owocników w siedlisku:
Jak nikt nie będzie chciał to mogę go obejrzeć. Spotkałem go w tym roku na czterech stanowiskach (min. dwukrotnie z Anią H. na naszych warsztatach w Beskidzie Niskim i Sądeckim).
Super, Waldku, bardzo chętnie przystaję na Twoją propozycję, mam kilka owocniczków :-) Też chcę go sobie troszkę pooglądać, ale to nie będzie miało znaczenia diagnostycznego, bo do tego kompletnie brak mi doświadczenia.
Intrygującą niespodziankę stanowią dla mnie te grzybki, więc cierpliwie czekam na rozwiązanie, analizując poszczególne wstępne typowania, za które bardzo dziękuję :-)
(wypowiedź edytowana przez topazzz 01.listopada.2014)
Niestety nie, Basiu nie zostały zidentyfikowane. Tak jak pisałam na FB leżą gdzieś u Waldka ;-) Pachyella wykluczam, gdyż tamte miseczki to taka żelatyna, a te są raczej twarde (o ile jeszcze dobrze pamiętam, bo to ze dwa lata a może i więcej.
Pierwsze, z dziś, podejście mikro daje taki wstępny obraz zarodników (tu przez okular z miarką): powiększenie x400 (skala tak na roboczo, szacunkowo - 4 najmniejsze działki miarki to 10 um)
powiększenie x1000 (immersja)(skala j.w., na roboczo, szacunkowo - 10 najmniejszych działek miarki to 10 um)
Całą kolekcję fotografii kamerką mam, co na nich zapytam, jak wstawię zdjęcia :-)
Proszę o korektę lub potwierdzenie, na tym zdjęciu zarodniki (to pewne :-)) i parafizy? (nad jakością zdjęć mikro będę pracować)
Sorry, bo wielkie foty wstawiam, myślę, że z czasem (jak wytrzymam przy mikroskopie) będę nabierałam wyczucia, jakiej wielkości foty mikro wstawiać :-)
na podstawie Twoich zdjęć odnoszę wrażenie, że dojrzałe zarodniki nie mają gładkiej ściany. Potwierdzasz to? Parafizy natomiast są brązowo wypełnione - wszystkie? Przekrój przez owocnik (dokładnie przez margines) jasno pokaże nam, czy to jest Pachyella. Uda Ci się?
Pimpek, spróbuję to zrobić - jutro, dobrze? tylko proszę, objaśnij mi, przekrój przez margines - jak to wykonać? to spróbuję tak zrobić, jeśli tylko będę potrafiła :-) :-) :-) na pozostałe zapytania, pokażę inne jeszcze zdjęcia, które już mam, albo uzupełnię jeszcze obserwacje, by móc odpowiedzieć na Twoje pytania :-) dziękuję i pozdrawiam :-)
Basiu, np. tutaj (https://www.bio-forum.pl/messages/33/219334.html) mam zdjęcia przekrojów. Chodzi o plasterek wycięty żyletką z środka owocnika - jak fragment tortu, ale JAK NAJBARDZIEJ CIENKI.