w szuwarach, gałąź na samym brzegu, jak widac dobrze namoczona.
Pewnie jakieś twardzioszki ale tak małe że nie odważę sie czegokolwiek sugerować.
Te rosły na gałeżi nie zakrytej przez liście (dalej dam spod liści) średnica kapelusików coś około 3 mm.
.
dalej na gałezi przykrytej liśćmi.
.
i nieco dalej jeden olbrzym, w porównaniu oczywiście do pozostałych, bo coś około 8-9 mm
.
a tak na marginesie: dobrze, że ostatnie dwa dni troche popadało, nawet poziom wody spadł do tego stopnia, że pozasychały grzybówki trzcinowe:-(
- ale Psathyrella typhae jakoś sobie radzi, w końcu z powodu braku sensu wyruszania na inne tereny, zmobilizowałem się i parę sztuk zebrałem:-)