No kolego, myślę że przesadziłeś zbierając ten gatunek... :) To jest moim zdaniem chroniony dwupierścieniak cesarski (Catathelasma imperiale). Gdzie go zebrałeś?
Znaleziony na południu polski w okolicach Rajczy, jest to dość rzadki i chociaż nie powinienem chyba tego pisac rozchwytywany tutaj grzyb, udaje się go znaleźć średnio raz do roku.
Mnie udało się jedno stanowisko namierzyć, ale obecnie zdewastowane przez zrywkę drewna. Być może za jakiś czas się odrodzi. Dawno tam nie byłam, więc nie wiem jak się teraz sprawy mają.
"...chociaż nie powinienem chyba tego pisac rozchwytywany tutaj grzyb..." Seweryn, powinieneś i dobrze, że napisałeś :-) Takie bywają realia. "Ochroniarze" zwłaszcza ci ortodoksyjni, powinni mieć świadomość, że albo czasami jest to "walka z wiatrakami", albo że "wiele wody upłynie, zanim..."
Trochę rozpytałem w okolicy i okazuje się, że ludzie tutaj dosyć często (zważywszy na fakt że jest to gatunek na wyginięciu) znajdują te grzyby a nawet mają "swoje" miejsca gdzie można je zebrać. Dzisiaj nawet usłyszałem, że pracujący w lasach zbierają je i ukrywają po kieszeniach bo wiedzą, że można za nie dostać mandat.