• Zwykły Xerocomus chrysenteron czy może rubellus?
Tylko kilka owocników pod liściastymi, już dalej rosły o zupełnie innym zabarwieniu. Na fotkach czerwień nieco przytłumiona.
Co na to bardziej z nimi opatrzeni?
Według mnie chrysenteron.
Głupia sprawa Błażeju, wiem moja wina z tym przekrojem, ale go całkowicie zbagatelizowałem i nawet nie pobrałem owocników ... na usprawiedliwienie dodam, że "deczko" zarobaczone:-(
A podejrzewasz coś ciekawszego niż chrysenteron ???
- jeśli tak może by się błąd dało naprawić?
może:D
cisalpinus lub porosporus, albo nietypowa forma rubellus
"podoba" mi sie ten pierwszy typ:-)
chyba trzeba go dokładniej sprawdzić?
no:D
Porozglądaj się też za Paxillus - przyjmę z chęcią suszki pod warunkiem, że będzie do nich dołączony porządny wysyp. Inne wędrują od razu do kosza:D
Wróciłem i jestem zawiedziony:-(
- nie ma już ani jednego owocnika, może za rok?
A o jakie Paxillus chodzi, bo chyba nie Paxillus involutus, teraz tego jest zatrzęsienie.
Dziś miałem spotkanie z Paxillus panuoides, mogę spróbować zrobić wysyp ale owocnik jeszcze młody?
Do zdobycia bez problemu jest Paxillus rubicundulus, a i z Paxillus atrotomentosus problemu nie powinno być, ostatnio kilka widziałem.
Właśnie chodzi o P. involutus - to gatunek zbiorowy w obrębie którego mamy:
P. involutus s.str. (najczęściej ze Św i Brz), wysyp oliwkowo-brązowy, gleby różne (częsty)
P. vernalis (z Brz), wysyp czerwono-brązowy, na piachu (widziałem raz)
P. validus (Lp, Tp, Gb), wysyp oliwkowo-brązowy, na żyznych glebach (nie znalazłem)
P. obscurisporus (Jd, Lp, Lsz, Db), wysyp czerwono-brązowy, na żyznych glebach (mam kilka kolekcji)
#11637
od grudnia 2003
Dzis zbieralem grzyby na wystawę i krowiaków jest multum. M. in. pod lipą pod sosnami na wydmach na totfowiskach pod brzozami i najciekawsze pod pomnikowym dębem, wielkie i wziąłem je za wachlarzowce ale po sprawdzeniu spodu okazał się oszust Paxillus :-)
spod dębu, z torfowiska i spod lip warto sprawdzić... ale tak jak pisałem - suszek tylko z wysypem
OK! - notuję i biorę się do roboty:-)
Błażeju, który klucz je rozdziela?
Chyba najlepszy jest tom poświęcony Xerocomus w serii Fungi Europaei. Masz jeszcze klucz w Funga Nordica. I parę prac braci Czechów, głównie w Czech Mycol. (z tego co pamiętam).
OK, jeśli są w FN, to je znajdę, dzięki :-)