Kilka podobnych owocników rosło wsród liściastych, prym wiodły graby ale był też dąb i inne.
Zarodników nie sprawdzałem i nie wiem co to może byc za gatunek bo na p. obciętozarodnikowego nie wygląda, ani na żaden inny pospolity gatunek. Barwy naturalne, ewentualnie nie widać lekkiego zasinienia miąższu w kapeluszu po przekrojeniu, chociaż w zasadzie było ono tak słabe, że raczej należało by je nazwać zabłękitnieniem.
Macie może jakieś pomysły?
Specjalnie prezentuje tylko te dwa owocniki bo te inne widoczne na pierwszej fotce wydały mi sie nieco inne, a że musiałem już wracać więc nie wnikałem w szczegóły. Miejsce dobrze znane wiec nie ma problemu, w razie czego mozna będzie obserwować i materiał uzupełnić.
jasne, że sprawdzę ale nie teraz:-( na pewno jest wysuszony ale z powodu braku czasu wszystkie suszki wędrują do jednego kartonu (poczekalni)i nie problem wrzucić go pod mikroskop ale problemem jest go teraz odnaleźć. Wezmę się za nie później.
no cóż zarodniki wskazują na Xerocomus porosporus, a że miąższ nie sinieje ani też nie ma w barwach ani odrobiny czerwieni to chyba nic innego być nie może ???
(wypowiedź edytowana przez mirek63 30.listopada.2014)
ale w sumie pewien nie jestem:-( coś mi nie bardzo pasowało więc wrzuciłem pod mikroskop jeszcze próbke pobrana z owocników znalezionych pod klonem co do których juz po samym makro podejrzewałem że są podgrzybkami obciętozarodnikowymi. W tym przypadku obcięcie tak wyraźnie widoczne, że nie mam wątpliwości:-) Natomiast zarodniki z powyżej prezentowanych podgrzybków nie miały tak wyraźnego obcięcia, nie wiem czym to jest podyktowane??? - może wiekiem owocników bo zauważyłem, że na zarodnikach dojrzałych cecha ta jest wyraźniej widoczna.
I dla uzupełnienia jeszcze fotki owocników, tych drugich.
EUREKA! :-) - ależ jestem inteligentny:-( ze względu na to, że u mnie gatunek ten jest nader pospolity więc nawet nie raczyłem sprawdzić czy jest na liście przyjmowanych do GREJ. Oj! - ktoś będzie musiał "martwić się" się za mnie ... prawda Aniu???