• Niby gnilica z sosny?
przypomina Meruliopsis taxicola
Też brałem pod uwagę ten rodzaj ale nijak mi nie pasowało urzeźbienie owocnika, za mało labiryntowate (zbyt łagodne rysy).
Pewnie kwestia wilgotności, zebrany po obfitych deszczach:-)
To prawdopodobnie jest Serpulomyces (Ceraceomyces) borealis.
- czyli coś ciekawego ???
warte zachodu (20km od mojego domu)!!
- ale jakby co, to w następnym roku jestem zwarty i gotowy:-)))
chociaż w poście wyżej napisałem "zebrany" ale wydaje mi sie, że go oszczędziłem ... muszę jeszcze przejrzeć kartony!