9.08.2014 fragment lasu w którym rosną piestraki, przez co teren jest notorycznie ryty przez czworonożnych amatorów tych grzybków. Z drzew dominują tam brzozy. Podłoże gliniaste z dużą ilością kamieni.

siedlisko


Wybrane owocniki







Starsze owocniki bledną


.
.
Kapelusze nie przekraczały 8 cm średnicy. Miąższ w smaku początkowo łagodny, ale już po chwili stawał się lekko piekący. Mleczko niezbyt obfite, białe i raczej niezmienne, choć uszkodzone blaszki jakby czerwieniały. Na odcięciu kapelusza od trzonu "nic się nie działo" ( więc raczej nie L.azonites ). Brak reakcji z KOH.
.
Niestety wczoraj nie miałem czasu by mu się przyjrzeć w domu bliżej, a dzisiaj grzybek nastawiony na wysyp ( inne poszły od razu na suszarkę ), który zresztą się udał, jest już mocno "nieżyciowy"
.
Choć nie wszystko się zgadza, to najbardziej pasuje mi tu Lactarius fuliginosus
.
.

Wielce prawdopodobne. A jak wyglądają zarodniki?

Kuliste, ok. 8 mikronów średnicy, z raczej rzadkimi, stożkowatymi wypustkami. Tylko tyle udało mi się dojrzeć, ciężko się robi preparat ze zwiędłych blaszek :)

Powinny być żeberka....
Prześlij.

Tak wyglądały 18 sierpnia






.
.

Po ostatnio znalezionych owocnikach moje typowanie poszło w kierunku mleczaja ciemnego ( choć też nie pasuję niektóre rzeczy [ podobno ] , jak przebarwienie i siedlisko ). A to dlatego, że siedliskiem i wyglądem, bardzo przypominają te ze zgłoszenia id115118, a które to zostały zaakceptowane właśnie jako Lactarius picinus.
.
.

L. fuliginosus