Trochę dziś z rana zastanawiałem się czy warto wyruszać w teren ale w końcu decyzja zapadła na tak:-)
Ba! - tylko gdzie przy takiej pogodzie, ale mnie korciło sprawdzić co się dzieje z powyższym grzybkiem więc do samochodu i w drogę, oczywiście z samego rana bo południowe godziny nawet w lesie nie należą do przyjemnych:-(
Wybór padł na ten teren bo liczyłem że w tygodniu trochę tu popadało i nie przeliczyłem sie, faktycznie dało sie zauważyć trochę wilgoci. Inne tereny to w zasadzie pustynia:-(
Teraz znalazłem znacznie ładniejszy materiał, nie mikroskopowałem ale tak jak Anna sugerowała, najpewniej będzie to Entoloma.
Średnica owocników już znacznie poważniejsza, do około 2 cm.
Dołączę do przesyłki... a reszta to już należy do Błażeja:-)
- bądź dobrym kolegą i "wyczaruj" coś ciekawego :-)))