na górze kapelusza były takie plamy jak na jego krawędzi na drugim zdjęciu.
#7
od grudnia 2006
prawdopodobnie masz rację.
te "moje" pieczarki nie miały tak ostrej żółtej barwy na przekroju. ponadto w opisie tego gatunku na grzyby.pl jest, że te przebarwienia są nietrwałe a w tym przypadku raczej ciemniały niż blakły. góra kapelusza była blado-jasnoszarawa ale zawsze z odcieniem żółci (zdjęcie mi nie wyszło, więc nie mogę pokazać, może ty masz, chętnie zobaczę).
zapach był bardzo silny, mi sie skojarzył z atramentem w starych kałamarzach.
grzyby znalazłem w rumunii w okolicach dunaju. gleba żyzna, wilgotna i bardzo ciepło, pieczarki wzrastały niemal na oczach.
#3695
od kwietnia 2004
Myślę też, że żółtawa. Spotkałam się z nią świadomie jeden jedyny raz w tym roku nad Renem. Rosła masowo. Miała szarawy kapelusz, bardzo czerwone blaszki, a potem czarne, i obrzydliwie i mocno cuchnęła atramentem. Ręce mi przesiąknęły tym zapachem i prześladował mnie on aż do momentu potraktowania ich mydłem. Trzony bardzo szybko nabiegały jadowitą, agresywną ciemną żółcią.
#14
od grudnia 2006
zobaczcie moje ostatnie zdjęcie w pierwszym mailu i pierwsze zdjącie mirka...
to nie sa te same grzyby na 100%
więc co ja znalazlem?
ania, co o tym myslisz?....
Zapach atramentu wskazywałby na grupę gatunków, wśród których jest pieczarka żółtawa. Przebarwianie się podstawy trzonu na żółto - też.
Sama pieczarka żółtawa ma kilka odmian różniących się między innymi kolorem i łuseczkowatością kapelusza. Więc bardzo możliwe, że znalazłeś pieczarkę żółtawą. Tylko tyle mogę na podstawie zdjęć powiedzieć :-)
#19
od grudnia 2006
>>>>>Sama pieczarka żółtawa ma kilka odmian różniących się między innymi kolorem i łuseczkowatością kapelusza<<<<
właśnie o te odmiany chodzi...
jakie?...
moze jakies fotki...?
dzieki, ze sie odezwałaś ;)
#20
od grudnia 2006
tak już na pierwszy rzut oka zakminiłem, ze to p. żółtawa.
dopiero potem zaczęło mi sie coś nie zgadzać.
i fotki mirka to jakby potwierdziły.