Tak, jakiś pieniążek. Jaki miał zapach?
#3671
od kwietnia 2004
Wiedziałam, napisałam Ani; "dobrze, że mi na Lepista nebularis zmycenowanie zwojów nie padło".
rzeczy w tym , że zapach był " nic nie mówiący"
On mi bardziej jakiegoś zmarnowanego maślanego przypomina. Niestety - myślę, że bez analizy mikrocech nie damy rady.