#386
Grzybek 3 to pieniążek maślany. Ostatni 5 to tęgoskór pospolity.
Reszta - ????
#297
3 to z pewnością zmordowany pieniążek maślany, natomiast zastanawiam się, czy 4 to nie są czasem lakówki, ale grzyby są tak zniszczone, że trudno ocenić.
#299
Twój zmrożony grzybek to pewnie lakówka, tak przynajmniej wygląda. W zeszłym roku spotykałem je w listopadzie (było zimno), więc można wnioskować, że są w stanie przetrwać przymrozki.
Tu tylko potwierdzę, że 3 to pieniążek maslany, a 5 to tęgoskór pospolity, ale reszta to dla mnie zagadka i w przypadku takich zimą zbieranych grzybków cżęść trzeba "odrzucić" - tych, które w wyniku przemrożenia (np.) straciły swoje charakterystyczne cechy. Jedynie takie, którym niskie temperatury nie szkodzą są dość dobrze oznaczalne :-)
Czy na skanie 1 nie ma przypadkiem dwóch gatunków??
Wg mnie jak najbardziej dwa różne gatunki.
Może niefortunnie znalazły się na jednym skanie, ale pewnie dlatego, że rosły "nóżka w nóżkę" obok siebie.
Aniu,
prawie wszystkie grzybki były świeże, jędrne itd.
Cztery dni w lodówce zrobiły swoje :-(
Nie miałem w zamiarze nikogo maltretować takimi "grzybowymi zwłokami", bardziej chodziło mi o 25 grudnia i ilość spotkanych gatunków :-)
Ten pierwszy gatunek (bez blaszek) kojarzy mi się z czymś znajomym i spokoju nie daje :-(
Fakt, że bogato było w grzybki bardzo :-) Zimą to nawet "grzybowe zwłoki" oku miłe tyle, że oznaczalność siada :-)
#217
Aniu, to co nie daje ci spokoju na pierwszym skanie to najprawdopodobniej chropiatka lejkowata Thelephora caryophyllea (Schaeff.): Fr.
Na skanach 4 i 4a jest chyba coś z rodzaju Tubaria.
A tęgoskór pospolity z ostatniego zdjęcia wyglada jak hamburger :-)
O , chyba masz rację - nie widziałam jej w naturze :-( tylko miałam niejasne wrażenie, że kształt jest znajomy... Obejrzałam zdjęcia Twoich chropiatek z Kaszub - ładne grzybki.
Może to to :-)