Witajcie po bardzo długiej przerwie:) Z powodu mnóstwa obowiązków "grzybofisiowate" przyjemności musiałam na razie odstawić na boczny tor ale to nie oznacza, że całkiem się ich wyrzekłam. Skrzętnie gromadzę swoje znaleziska i wrócę do zawracania Wam nimi głowy po Nowym Roku.
Dziś jednak nie mogłam się powstrzymać bo znalazłam takie cudeńko...
Ten gwiazdosz rósł samotnie na wale ozu porośniętym robiniowym laskiem. Czy to jest włosogwiazd czarnogłowy (Trichaster melanocephalus)?