Romek Ryś w dziale "Jaka to roślina? Oznaczanie" w wątku https://www.bio-forum.pl/messages/336385/661407.html zalinkował ciekawy artykuł dotyczący stosunków łączących niektóre z rdzowatych (Pucciniaceae) z roślinami naczyniowymi.
http://czachorowski.blox.pl/2013/07/O-grzybach-ktore-kwitn-i-ich-przebiegoci.html

Jak na wstępie, czy takie zależności pomiędzy dwoma organizmami to pasożytnictwo, specjalne pasożytnictwo?
Jednak, jak by nie patrzeć, to w tym przypadku, taki wilczomlecz (Euphorbia) dostaje jednak "po tyłku" ;-)

Związek między rdzą a wilczomleczem to na 100% pasożytnictwo, a to że grzyb wydziela pewne substancje do przywabiania owadów to jest to jego adaptacja w celu efektywnego rozprzestrzeniania zarodników

E tam zaraz po tyłku. Pasożyt jest w porządku, ponieważ po załatwieniu swojego cyklu rozwojowego pozwala choremu pędowi wypuścić zdrowe liście na nawet kwiaty. Nierzadko kwiaty a potem owoce pojawiają się już na chorych pędach. Pokazywałem to tutaj - https://www.bio-forum.pl/messages/33/247831.html