01 04 2014.Las Arkoński. Przy leśnej, uczęszczanej przez spacerowiczów drodze. Las mieszany: sosna, dąb, buk, wiąz. grzyby występowały w kilku skupiskach na trasie długości ok 2 km. Nie mogłem zerwać grzyba by pokazać szczegóły trzonu. .

Kaziu! - a wiesz, że w takim stadium rozwoju to nikt Ci na 100 % nie potwierdzi, nawet mikroskop:-))
- ale możesz być prawie (zaznaczam prawie) pewien, że to one.

W ub. niedzielę spotkałem z dala od iglastych, u samej podstawy potężnego dębu, kilka owocników i wyglądają jak p. kasztanowate ale w takim siedlisku warto by było je sprawdzić, ale oczywiście jak dojrzeją. Teraz szkoda marnować owocników.

Mirku dziękuję za ostrzeżenie. Zerwę jak dojrzeją

Najlepsze do mikroskopowania są takie które już praktycznie rozpadają się o ile nie zeżrą ich ślimaki,. itp. Oczywiści ta kwestia dotyczy wszystkich workowców i kilku innych. Jest na to jednak rada: - bardzo ładnie dojrzewają w warunkach sztucznych o ile oczywiści nie są zebrane w bardzo młodym wieku.

Ja w ubiegłym roku znalazłem bardzo ładne stanowisko Gyromitra leucoxantha (tak przypuszczam), kilkadziesiąt owocników na krótkim odcinku pobocza drogi leśnej. Zostawiłem owocniki bo uznałem za niedojrzałe. Po tygodniu jak zajechałem ponownie to z trudem zdołałem odnaleźć pozostałe po nich tkwiące w ziemi, same trzoneczki.