• Mycena silvae-nigrae
Myślałem, że to M.tintinabulum, ale pod mikroskopem okazało się, że całkiem inny gatunek Mycena silvae-nigrae. Ma alkaliczny zapach, dwusterygmowe podstawki i duże (11-14x7-8) zarodniki. Ciekaw jestem na ile to częsty gatunek, bo nie ma go w Checlist, a w bazie literatury na forum znalazłem tylko jedną pozycję. Przy okazji - fotka Gibellula leiopus, która wyjątkowo "obrodziła" w tym roku.
Mycena silvae-nigrae został wydzielony z Mycena stipata.
Zacząłem się jej bacznie przyglądać dopiero w ubiegłym roku. W górskich lasach świerkowo-jodłowych wydaje się być bardzo częstym gatunkiem. Przy czym zauważyłem, nie wiem czy słusznie, że szczególnie lubi wiosnę i wczesne lato. Dodatkowo w przeciwieństwie do M. stipata posiada sprzążki.
Kilka moich i Ani Hreczki znalezisk:
http://grzybiarze.eu/forum/index.php?topic=1599.0
To jak to jest z tymi sprzążkami - wg.Funga Nordica M. stipata ma wyraźnie sprzążki i 4-sterygmowe podstawki, M.silvae-nigrae nie ma sprzążek i podstawki są 2-sterygmowe. Dodatkowo różnią się porą występowania (jesień vs.wiosna). Podobnie wg.Mycena D'Europa.
Grzegorz, mój błąd. Oczywiście jest odwrotnie niż napisałem. To M. stipata ma sprzążki. Jest dokładnie tak jak piszesz.
Makroskopowo natomiast chyba nie ma różnic pomiędzy tymi gatunkami.