Mam kłopot z tym Borowikiem. Na pierwszy rzut oka wydawało mi się, że może to być Boletus radicans, ale oprócz charakterystycznych żółtych porów, to w ogóle nie chce sinieć, miąższ w smaku łagodny, zapach przyjemny. Znaleziony w lesie liściastym, w pobliżu rosły dęby więc łączę go z nimi. Najbardziej podobny jest chyba do Boletus appendiculatus. Wszyscy się zgadzają? Znaleziony poza granicami Polski. Zdjęcia niestety robione w domu, bo nie dało się inaczej.
Jak najbardziej on. Miałem szczęście w ciągu tegorocznego sezonu "opatrzyć" sobie jego owocniki na kilku stanowiskach i to w różnych stadiach wiekowych :-)