Wyrastają u mnie na trawniku w odstępach comiesięcznych, mniej więcej, bo od lipca miałam 3 wysypy. Przedtem wyrastały gromadką, która, jak to czernidłaki, po paru dniach stawała się czarną plamą mazistą. Ale pierwszy raz wyrosły 2 tylko owocniki, masywne, duże, ale z wyglądu podobne do tych poprzednich, tylko jakby je napromieniowało, takie wielkie. Przy okazji mam pytanie, czy jest jakaś prawidłowość, którą zauważyłam wśród maślaków zwyczajnych, póżnojesiennych (teraz jest wysyp takich w niektórych rejonach), że rosną dużo masywniejsze niż przy ciepłej pogodzie. Ciekawe, czy te czernidłaki też tak mają?