• Jeszcze raz z hodowli ?
Zajrzałęm dziś do akwarium i moim oczom ukazał się owocnik jakiegoś workowca, nie bagatela 3 cm rozpietości, wyrastał bezpośrednio z pianki wyściełającej akwarium.
Jak to ktoś powiedział - "ciekawość nie popłaca" - dotknąłem palcem i kruchy trzon pękł a chętnie zobaczyłbym jak by się dalej rozwijał.
Co do gatunku, zupełnie mi brakuje pomysłu:-(
#3076
od lipca 2004
Kustrzebkowate, może Peziza (?)arvernensis ?
Oczywiście warte mikroskopu :-)
Znając workowce, to i tak jeszcze zbyt młoda do identyfikacji:-(
Z drugiej strony, workowce są o tyle dobre, że nawet po zebraniu i umieszczeniu w odpowiednich warunkach, dojrzewają nawet bez podłoża:-)
Edit: Oczywiście jeśli nie zebrane zbyt wcześnie!
(wypowiedź edytowana przez mirek63 05.listopada.2013)
#3079
od lipca 2004
Mi ostatnio, kałolubne czernidłaki (jeden z dwóch wyrastających gatunków) przeniósł się z odchodów na przemoczony papier służący jako podkład. Męczę je już ponad miesiąc (nie wiem po co, bo owocników nasuszyłem od groma) i w końcu na gówienku praktycznie przestały rosnąć (za to pojawiły się kępki pleśni), a parę owocników "przeskoczyło" na rzeczony papier ;-)
Boguś! - to może mi na wiosnę czarki austriackie urosną:-)))
Trzymałem je tam na wiosnę tego roku, nie będę musiał chodzić do lasu:-))
Tak się zachowuje (w sensie "przełazi" na materiał wokoło - papier, szmaty, karton itd.) Peziza cerea.
#3081
od lipca 2004
Zdolna, widzę, że w sieci są zdjęcia dokumentujące jej obecność na tynku, w fugach między cegłami i kamieniami, na betonie itd.