Duże grzyby z bardzo ciemnym, bardzo zamszowym kapeluszem. Barwa kapelusza brązowo-czarna z przebłyskiem czerwieni. Trzon gruby, jędrny, podobny do prawdziwkowego lecz ciemnoczerwony na całej długości. Rurki lekko czerwieniejące (???!!!)
Zapach bardzo przyjemny, smak grzybowy też przyjemny.
Wszystkie egzemplarze bardzo zdrowe, twarde.
A w ogóle to ... śliczne :o)))
Zapewne jakieś podgrzybki, ale czy na pewno brunatne??? Mam wrażenie, że nie.
Skonsumowałam w sosie - bardzo smaczne.






Na powyższym zdjęciu te po prawej, po lewej "normalne" podgrzybki brunatne


Widok od spodu

A tak wyglada w koszyku obok "normalnego" podgrzybka:



Dodam jeszcze, że w rzeczywistości kapelusz był znacznie ciemniejszy niż to wyszło na pierwszych dwóch zdjęciach.

Elmuś!!

To też są podgrzybki brunatne :) Mniaaaaaaam, ale mi smaka narobiłaś !

:)))

Pimpku - jeśli To są podgrzybki brunatne to widzę takowe po raz pierwszy w życiu. W tym lesie gdzie je znalazłam nigdy nie byłam po połowie października. Czy jest możliwe, że występują one później niż te "normalne" podgrzybki?
No i chyba nie występują w każdym lesie....

To jest podgrzybek czerwonawy - Xerocomus rubellus, wielokrotnie takowe zbierałem tak w okolicy moich rodzinnych Rydułtów jak i na ziemi chrzanowskiej.

To raczej na pewno nie są podgrzybki czerwonawe. Ja w całości zgadzam się z Pimpkiem.

A ja będę upierał się przy swoim. Wspomnę tylko, że kiedyś nosił także nazwę Boletus rubellus.

No i niby pospolity a sprawia kłopoty.

Ja obstawiałam nietypowego złotawego (X. chrysenteron) albo nietypowego (zamsz) brunatnego.
Czerwonawy nie przyszedł mi do głowy - i nadal sceptycznie patrzę na ten pomysł.
Kłopotliwy gatunek znalazłaś Elma :-)) Jak znajdziesz go ponownie - zrób zdjęcie przekroju - ok? Może kolor miąższu nam coś podpowie?

Mnie też nie wydaje się, aby był to podgrzybek czerwieniejący. Zbierałam czerwieniejące podgrzybki w lasach włodawskich, niestety nie dysponuję własnym zdjęciem. Wygladały one nieco inaczej.
Przede wszystkim miały intensywnie żółte pory, znacznie większe niż w tych grzybach, które teraz znalazłam. Ponadto trzon nie był tak intensywnie buraczkowo-brązowy na całej długości jak w tym przypadku. No i kapelusz był po prostu czerwony a nie prawie czarny.

Podrzybki czerwieniejące znajdowane przezemnie wyglądały tak:



To jest zdjęcie czeskiego autora, ale dokładnie odzwierciedla cechy znajdowanych przezemnie grzybów.

A więc może są to jednak "dziwne" podgrzybki brunatne?

Aniu - spróbuję znależć ponownie te grzyby.

Moim zdaniem najpewniejszym rozwiązaniem zagadki byłyby właśnie niezypowe podgrzybki brunatne :-)

A podgrzybki czerwonawe, jakie znalazłem w ostatni weekend wyglądaly następująco:







Pokrojem bardziej chyba przypominają zajączka czy złotawego (krótki trzon) niż brunatnego...

Brunatny - niby taki "pospoliciak", a pod względem zmienności nie ustępuje wielu innym gatunkom :-)
Moje podgrzybki brunatne - pogórze Beskidu Niskiego, pod jodłami, na glebie ciężkiej, gliniastej. Oba mocno zamszowate, choć na skompresowanych fotkach to nie to, co w realu...



Na ekranie 1024x768 widzimy je powiększone odpowiednio 2:1 i 1.5:1.


(wiadomość edytowana przez zygmunt 21.października.2006)

Aniu - zgodnie z Twoją sugestia zaparłam sie, pojechałam do lasu i znalazłam ponownie TE PODGRZYBKI (bo juz mnie przekonaliscie, że są to podgrzybki brunatne) - wklejam ich przekrój. Jak widać BARDZO zdrowe.
:o)

Przyjrzałem się jeszcze raz pierwszemu zdjęciu i w istocie to nie karminowa czerwień, jak mi się wydawało, ale brąz i zatem bohater naszej dyskusji musi być podgrzybkiem brunatnym

Zastanawiam sie tylko dlaczego ani rurki ani miąższ nie zmieniają barwy pod wpływem nacisku (dotyczy to zarówno młodych jak i starszych egzemplarzy)

Zagadkowy grzyb. Przeszukałam trochę kluczy i atlasów i nie ma tam takiego gatunku.... Wszystkie drogi prowadzą mnie do podgrzybka brunatnego. Elma zasusz go na wszelki wypadek i podeślij mi - popatrzę sobie w wolnej chwili na niego i typowego X. badius.

Witam,
tez od lat zbieram takie grzyby. Poczatkowo myslalam, ze to jakis "szlachetniejszy" podgrzybek, ale tak jak Elmire dziwilo mnie, ze one w ogole nie sinieja, noga jest gruba, miazsz twardy, gabka u mlodych osobnikow prawie biala.
Kiedys wertowalam po ksiazce i stwierdzilam, ze to moze byc borowik sosnowy- Boletus pinophilus.





(wiadomość edytowana przez czarnuszka 27.października.2006)

(wiadomość edytowana przez czarnuszka 27.października.2006)

Słuchajcie, a może nam podgrzybek w jakiś sposób zmutował??
:o))

A może jakimś dziwnym sposobem nastąpiło skrzyżowanie podgrzybka z borowikiem????
:o)

TO TAKIE MOJE FANTAZJE.... :O))