3 grupy owocników rosły na martwych pniach. Pierwsza kępka na pewno na brzozie, a pozostałe nie wiem (brzoza lub sosna). Te ze środkowego zdjęcia były przykryte liśćmi i być może dlatego kapelusze są jasne. Na ostatnim zdjęciu kapelusze były mokre od deszczu.
Już do znudzenia pytam się o ten sam gatunek, ale nawet w atlasie straszą pomyłką.
Ostatnio dużo ich zjadłam-są smaczne.