pierwsze owocniki znalezione na drzewie, w grądzie (pierwsze dwa zdjęcia)
drugie na pniaku, parę metrów dalej, dość wiekowe chyba, jedna huba leżała już u jego podstawy
miejsce ciemne, więc zdjęcia rozjaśniłam, są słabej jakości niestety, za co mogę tylko przeprosić, nie kroiłam, nie pobrałam
I
II
ten leżący u podstawy pniaka:
od spodu: