aha, ale pokazałeś pojedyncze owocniki "wyrwane z kontekstu", tak to każdy może się przestraszyć
inaczej oba grzyby wyglądają w swoim ekosystemie i w kupie
no nie da się łuszczaka z hełmówką pomylić jak się zna obydwa
fakt, że można w kępkach łuszczaka spotkać inne grzybki, a to maślankę, a to kruchaweczkę, ale są one do odróżnienia, gdy chwytasz za łeb, nawet w pośpiechu ;)

ale, w domyśle wątek miał promować ostrożność w grzybobraniu, więc się przychylam :)

7 lat temu nazbierałem hełmówek wraz z zimówkami :-)

A po co go zbierać jesienią, skoro mamy w tym okresie tyle innych atrakcyjnych gatunków?
Najsmaczniejsze łuszczaki są majowe, nic tak w maju nie smakuje jak zupka ze świeżo zebranych grzybków:-)))
Latem ich nie lubię zbierać bo są przeważnie zamieszkałe przez larwy:-(

Zgadzam się z imiennikiem :-)