Albo może raczej jakiś Gymnopilus?Jaki był kolor blaszek?
Zobaczcie na przymocowanie blaszek do trzona. Gymnopus nie ma zbiegających blaszek po trzonie
Marku, odwzajemniam pozdrowienia - faktycznie penetruję te okolice, pamiętam ten gatunek sprzed 2 - 3 lat, ale wówczas nawet go nie miałem czym sfotografować. Tomasz - dzięki za dalsze wskazówki, niestety, nie znajdę już dziś czasu na dalsze "grzebanie" w atlasach...
Robiłeś może wysyp zarodników? Nie mam pojęcia co to, a kolor wysypu zawęziłby "obszar poszukiwań"
Niestety nie robiłem wysypu zarodników. Zdjęcia leżących owocników były robione na drugi dzień, ktoś je wyrwał biorąc za opieńki. Wyrastały podczas długiej przerwy w opadach. Na zdjęciu nr5 widać lekkie załamanie blaszek przy trzonie co może podczas rozrastania się kapelusza mogłoby zostać pogłębione.