2013.09.28 Skowieszyn, gm. Końskowola. Intensywny sad gruszowy (Pyrus)
INDEX 20130928-01

W trawie, w międzyrzędziu gęsto porośniętym trawą. Na ziemi (na 99% owocniki nie miały kontaktu z drewnem)

6-7 owocników.
Średnica: 30-75 mm, wys. 40-80 mm, średnica trzonu: 6-10 mm
Smak: na początku brak (po 30-40 sek. żucia bardzo delikatny, nieokreślony)
Zapach: brak

Początkowo pomyślałem o P. cinerofuscus i P. diettrichii, jednak zbyt wiele cech (zwłaszcza rozmiary owocników nie pasują).
Przeglądając foto w literaturze i internecie nie mogę trafić na coś sensownego.
Wiadomo, przy drobnołuszczach mikroskop jest podstawą, jednak w najbliższym czasie nie będę miał do niego dostępu, może jednak macie jakieś sugestie?











Edit: zdjęcia w Tab. 1-2 wykonane komórką, zdjęcia w Tab. 3-4 zrobione przy świetle jarzeniowym.

(wypowiedź edytowana przez bogdan 29.września.2013)

Pluteus podospileus

Dziękuję :-)
Zastanawiałem się nad nim silnie, bo wizualnie praktycznie idealny, ale dwie rzeczy mnie nie skłaniały do tego typu:

1. odrzucałem prawie automatycznie gatunki wyrastające na drewnianym substracie;
...Owocniki wyrastają od lata do jesieni, zwykle pojedynczo, na martwym drewnie olszy lub wierzb, opadłych gałązkach, itp., w lasach i zaroślach łęgowych...." w grzyby.pl
Drobnych drewnianych szczątków tam nie brakuje, ponieważ po cięciu pielęgnacyjnym gałęzie są kawałkowane mobilnym rozdrabniaczem do gałęzi i pozostają w sadzie.
Owocniki wydłubywałem palcem z dosyć twardej, zbitej ziemi, więc mogłem coś przeoczyć.

2. Praktycznie prawie dwukrotnie większe wszystkie wymiary budowy morfologicznej, faktem jest, że sad uprawiany uprawiany jest intensywnie; opryski chemiczne i nawożenie odbywa się tam co najmniej kilka razy w roku, może więc to jest przyczyną?

Oczywiście jak odeślą mi mikroskop, to grzyba pod niego wrzucę.

Oczywiście nie musi to być on ;)
pod mikroskopem można to stwierdzić bardzo szybko, a ze zdjęcia często są pomyłki

Po głębszym zastanowieniu się uważam, że to może być jednak Pluteus ephebeus (ze względu na rozmiary oraz po bliższym przyjrzeniu się skórce kapelusza)

P. podospileus często rośnie przynajmniej pozornie na ziemi (a w sadzie pewnie nie brakuje szczątków drewna w ziemi) - znajdywałem nawet na łące z dala od drzew, ale wtedy były to malutkie owocniki.